Tłumaczenia
przysięgłe

Tłumaczenia
biznesowe

Tłumaczenia
techniczne

Tłumaczenia
prawnicze

Tłumaczenia
finansowe

Tłumaczenia
medyczne

Tłumaczenia
informatyczne

Tłumaczenia
motoryzacyjne

10 nieoczywistych ciekawostek o języku angielskim

Udostępnij

Język angielski to nie tylko szkolne regułki i słówka z podręczników. To żywy, dynamiczny twór, który potrafi zaskoczyć nawet doświadczonych tłumaczy i językoznawców. W tym artykule przybliżymy dziesięć mniej znanych, ale niezwykle intrygujących faktów o języku angielskim – takich, które nie tylko poszerzą horyzonty, ale mogą też rozbudzić nową fascynację tym globalnym idiomem.


Angielski ma więcej słów niż jakikolwiek inny język

Szacuje się, że język angielski zawiera ponad milion słów – znacznie więcej niż większość języków świata. To oczywiście liczba orientacyjna, bo trudno jednoznacznie ustalić, co dokładnie uznać za „słowo” (czy liczymy neologizmy, regionalizmy, terminy techniczne?). Jednak i tak liczba ta jest imponująca.

Dlaczego aż tyle? Głównie dzięki wpływom łaciny, francuskiego, niemieckiego, greki i języków nordyckich. Angielski od wieków wchłaniał zapożyczenia jak gąbka – i nadal to robi. Co więcej, kreatywność języka angielskiego w tworzeniu nowych słów, szczególnie w technologii i popkulturze, nie zna granic.


Najkrótsze kompletne zdanie w języku angielskim to… „Go!”

Tak, to tylko jedno słowo – ale w języku angielskim wystarczy, by stworzyć pełne zdanie. „Go!” zawiera ukryty podmiot (domyślne „you”) i czasownik w trybie rozkazującym. To minimalistyczny przykład angielskiej zwięzłości – i coś, co często zaskakuje osoby uczące się języka.

Dla porównania: w wielu innych językach nawet tryb rozkazujący wymaga dodatkowych końcówek lub struktur. W angielskim – prosto i bez ceregieli.


Najdłuższe słowo, które można zapisać bez powtarzania liter, to „uncopyrightable”

To aż 15-literowe słowo, które oznacza „niemożliwy do objęcia prawem autorskim” i zawiera każdą literę tylko raz. W języku angielskim istnieje wiele takich „unikatowych” słów – ale to właśnie uncopyrightable dzierży palmę pierwszeństwa pod względem długości.

Tego typu słowa są nie tylko ciekawostką językową – mogą też przydać się tłumaczom czy copywriterom jako inspiracja do tworzenia treści, które nie zawierają powtórzeń dźwięków lub liter (np. w logotypach czy hasłach reklamowych).


Słowo „set” ma najwięcej znaczeń ze wszystkich słów w języku angielskim

Według Oxford English Dictionary słowo „set” ma ponad 430 różnych znaczeń – zależnie od kontekstu, gramatyki i kolokacji. To rekordzista, który pokazuje, jak wielowarstwowy może być angielski.

„Set the table”, „set a record”, „TV set”, „sunset”, „mindset”, „to set someone up” – i lista wciąż rośnie. Dla tłumaczy to często wyzwanie, bo jedno słowo może w zależności od kontekstu znaczyć coś zupełnie innego.


Istnieją słowa, które są… palindromami fonetycznymi

W języku angielskim niektóre słowa brzmią identycznie, niezależnie od tego, czy czytamy je od przodu, czy od tyłu – choć niekoniecznie są one palindromami graficznymi. Przykład? Słowo „eye” – wymówione od tyłu nadal brzmi niemal identycznie jak w oryginale. Podobnie działa słowo „wow”.

To zjawisko bywa używane w poezji, grach słownych czy… w kodowaniu komunikatów głosowych w popkulturze.

Świetnie! Poniżej znajduje się część 2 wpisu blogowego pt. „10 nieoczywistych ciekawostek o języku angielskim”. Kontynuujemy od ciekawostki numer 6.


Najstarsze słowo w języku angielskim to…

…prawdopodobnie „I” – czyli zaimek osobowy oznaczający „ja”. Wbrew pozorom to nie tylko jedno z najczęściej używanych słów, ale też jedno z najstarszych. Jego korzenie sięgają języka proto-germańskiego i jeszcze dalej – do praindoeuropejskiego eg(h)o.

Zadziwiające, że jedno z najkrótszych i najprostszych słów w języku angielskim niesie ze sobą tysiące lat historii. Przeszło przez wiele form fonetycznych i graficznych, ale zawsze oznaczało to samo: osobę mówiącą.

To przypomnienie, że język, choć zmienny, w niektórych elementach pozostaje zaskakująco stały.


Słowa, które są… swoimi własnymi antonimami

Brzmi jak językowy paradoks? A jednak – w angielskim istnieje zjawisko znane jako autoantonym lub contronym. To słowa, które mają dwa przeciwstawne znaczenia, w zależności od kontekstu.

Przykłady:

  • Dust: może oznaczać „usuwać kurz” („I dusted the shelf”) lub „posypać czymś” („I dusted the cake with sugar”).
  • Sanction: może oznaczać „zatwierdzić” lub „ukarzać sankcjami”.
  • Oversight: może znaczyć zarówno „nadzór”, jak i „przeoczenie”.

To wyjątkowe przypadki, które mogą być wyzwaniem w tłumaczeniu – bo jedno słowo niejednokrotnie wymaga dwóch zupełnie różnych przekładów.


Słowo „thing” kiedyś oznaczało… zebranie

Tak! W staroangielskim i staronordyckim „thing” (albo „þing”) oznaczało zgromadzenie lub sąd. Stąd właśnie pochodzi nazwa islandzkiego parlamentu – Alþingi – który istnieje do dziś i jest jednym z najstarszych parlamentów świata.

Dopiero z czasem słowo „thing” zaczęło oznaczać dowolny obiekt lub pojęcie, jak dziś. To fascynujący przykład semantycznego przesunięcia – pokazujący, jak słowa mogą „zmieniać profesję”.


Słowo „run” również ma rekordową liczbę definicji – i przewyższyło nawet „set”

Choć przez wiele lat rekordzistą pod względem liczby znaczeń było słowo set, najnowsze wydanie Oxford English Dictionary ogłosiło, że słowo run zajmuje teraz pierwsze miejsce – z ponad 640 znaczeniami.

Wynika to z jego użycia w bardzo różnych kontekstach – od sportu („run a race”), przez technologie („run a program”), politykę („run for office”), aż po codzienność („run a bath”, „run a business”). To jedno z najbardziej elastycznych słów w języku angielskim – i jedno z największych wyzwań tłumaczeniowych.


Język angielski nie miał oficjalnej akademii językowej – i na tym zyskał

W przeciwieństwie do języka francuskiego (Académie française), hiszpańskiego (Real Academia Española) czy polskiego (Rada Języka Polskiego), angielski nigdy nie miał instytucji decydującej o „poprawności językowej”.

Zamiast tego – rozwijał się naturalnie, spontanicznie, często chaotycznie. Niektóre zasady były tworzone przez drukarzy, inne przez poetów, a jeszcze inne… przez przypadek.

Brak centralnej kontroli sprawił, że język angielski mógł swobodnie ewoluować i adaptować się do potrzeb użytkowników – również dzięki temu stał się językiem globalnym.


Angielski to nie tylko język – to żywy organizm

Jak widać, język angielski kryje w sobie mnóstwo zaskoczeń. To język, który potrafi być jednocześnie prosty i skomplikowany, logiczny i pełen sprzeczności. Dla tłumaczy i miłośników języków to niewyczerpane źródło fascynacji.

Warto nie tylko uczyć się go z podręczników, ale też poznawać jego historię, niuanse i ciekawostki. Bo w każdej „dziwnej” regule czy nietypowym słowie kryje się opowieść – o kulturze, ludziach, ewolucji myślenia.

5/5 - na podstawie (1 ocen)
Zobacz też